Początek
A wiec stało się!
Decyzja zapadła, projek zakceptowany.
Może lepiej od początku. To będzie nasza druga budowa domu w przeciągu ostatnich 8 lat. Poprzedni dom według projektu "Dom w Aroniach" Archonu oddaliśmy do odbioru w 2010 roku. Mieszkaliśmy w nim krótko, bo tylko 4 lata i nie mieszkało się źle. Zmiana miejsca pracy przyczyniła się do sprzedaży domu. I ku naszemu zdziwieniu dom srzedał się bardzo szybciutko bo 1 miesiąc od wystawienia, szok. Szybka decyzja i budujemy drugi...
Dom będziemy budować jako siedlisko rolne o charakterze zabudowy zagrodowej. Prowadzimy z mężem gospodarstwo rolne, tak więc z działką nie mieliśmy problemu, wybraliśmy taką o pow.9 ha. Do siedliska prowadzi mało ruchliwa droga, jak aleja w parku na poboczach, której rosną stare jesiony, posadzone kidyś by chroniły przed słońcem powozy i pieszych. Piękne miejsce według nas. Na wprost domu na środku podwórka będzie, a raczej już rośnie bardzo stary dąb obwód ok 3,5m może nawet wiecej... z piekną rozłozystą koroną, od bramy do frontu domu prowadzić będzie szpaler równie starych jesionów. Działka odsunięta jest od najbliższych zabudowań ok 500m. Wokół rozpościera się wspaniały krajobraz pola obsiane pszenicą, żytem i innymi zbożami, piękne łąki na których pasie się bydło oraz jelenie przychodzą na rykowisko, a latem i jesienią często spowija je tajemnicza mgła.
Dziś zrobiliśmy obchód po owym polu z naszym architektem i zapadła decyzja, że projekt domu Merlin, który wybraliśmy po niewielkich zmianach znakomicie wpisuje się w plan zagospodarowania przestrzennego naszej gminy. Obok domu stanie garaż na 2 samochody z pomieszczeniami gospodarczymi oraz wiatą.
Teraz czeka nas bardzo mozolny etap DOKUMENTACJA, pozwolenia idt.
Ale to juz od stycznia. Nowy rok będzie dla nas bardzo pracowity. Ale my lubimy takie wyzwania :)